15 grudnia 2014

15 grudnia 2014

Z napisaniem postu o tym wyjeździe ciągle zwlekałam (aż 3 miesiące!). Myślałam długo, ale jakoś brakowało mi słów, aby opisać to miasto. Postanowiłam więc, że najlepiej będzie, jeśli po prostu Wam je pokażę :) Parę słów na jego temat znajdziecie na dole, pod zdjęciami.


Sztokholm, 25-29.09.2014



































Trochę informacji:
  • W Sztokholmie nie istnieje coś takiego jak zniżka studencka. Wszelkie ulgi dotyczą osób do 19-20 roku życia, jeśli masz więcej - za wszystko płacisz pełną sumę. Niestety. Dlatego najlepiej zwiedzać Sztokholm przed 19 lub po 65 roku życia :P
  • W Szwecji jest tanio! Ok, tanio to może za dużo powiedziane, ale nie jest tak kosmicznie jak w Norwegii, a głównie z tym krajem Szwecję się porównuje. Ceny są podobne do tych na zachodzie Europy - trochę boli, ale ostatecznie człowieka stać, żeby sobie kupić coś do jedzenia i pocztówki dla znajomych.
  • Sztokholm to pierwsze miasto, w jakim faktycznie bez problemu znalazłam darmowe mapy. Są wszędzie - na lotniskach, w centrum. Nie trzeba kupować przed przyjazdem :)
  • Komunikacja miejska jest okropnie droga. Jeden bilet na metro kosztuje 36 SEK, czyli 18 zł. Zniżek nie ma, można co najwyżej kupić bilet dobowy, ale nam się to nie opłacało. Na szczęście centrum miasta nie jest zbyt rozległe i wszędzie da się dojść na piechotę.
  • Sztokholm jest bardzo podobny do Rygi - zarówno jeśli chodzi o panoramę, jak i stare miasto. Jak deja vu!
  • Koszt wyjazdu (3 noclegi, samolot, dojazd z lotniska, komunikacja miejska, bilety wstępu, drobne wydatki): 300-350 zł.
  • Szwedzki jest najpiękniejszym językiem na świecie! :)

2 komentarze:

  1. "Szwedzki jest najpiękniejszym językiem na świecie! :)"

    Znasz ten język? Łatwo się go nauczyć samemu? Słowo pisane od czytanego bardzo się różni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie znam, ale miałam okazję posłuchać i według mnie brzmi naprawdę pięknie. jednak gdybym miała uczyć się któregoś z języków skandynawskich, wybrałabym norweski - jest najłatwiejszy, a jego znajomość pozwala też rozumieć duński i szwedzki właśnie :)

      Usuń